Zdarza się tak, że stawiasz na remont. Jesteś pełen pomysłów, które mają odświeżyć twój dom. A dzieje się coś odwrotnego, wnętrze wydaje się przestarzałe. Inna sytuacji przychodzisz w gości i wydaje Ci się, że odbyłeś podróż w czasie do przeszłości, cofnąłeś się o 20 lat!
Wyszczególnię kilka rzeczy, które tworzą taką aurę, ich eliminacja pozwoli wnętrzu nabrać nowej formy.
Wykładziny w łazience
Niezbędnik naszych mam! Dywaniki w łazienkach miały za zadanie ochronić nas przed szokiem termicznym spowodowanym różnicą temperatur pomiędzy ciepłą wodą a zimną płytką. Dziś mówimy chodnikom i wykładziną zdecydowane NIE. Zdarza się też, że ludzie stosują całe dywany w łazienkach, co jest totalnym nieporozumieniem. Uważam, że to naprawdę nie higieniczne.
Tapety z dekorem podłużnego paska
Oczywiście tapety dalej są topowym towarem, ale w latach 90-tych na modzie zyskał pomysł dodawania paska wykończeniowego do tapety. To było i chyba nie wróci. Zdecydowanie niemodne. Źle działa na samą przestrzeń. W nowoczesnych stylach nie ma miejsca dla nich. Kojarzą mi się one ze stylem prowansalskim, ale na rynku są świetne tapety i dużo lepsze. Specjalnie dedykowane temu stylowi.
Porcelanowe figurki
Kiedy stawiasz na styl nowoczesny, loftowy, minimalistyczny nie ustawiaj wszędzie porcelanowych figurek. Rozumiem, że ktoś może je uwielbiać, dlatego warto stworzyć dla nich osoby pokój, specjalne miejsce, gdzie będą mogły cieszyć oko. W stylu klasycznym mogą się one sprawdzać. ALE NIE W DUŻYCH ILOŚCIACH.
Stare dywany
Kiedy wielkie stare dywany, kiedy są przetarte, w jaskrawych kolorach i wzorach, bardzo źle działają na wnętrze. Dywany są fantastyczne, ale się zużywają, nie wyglądają już dobrze, zwłaszcza jak dywanami pokryte są schody i cokoły przypodłogowe.
FALBANY w oknie
To już było. Kiedyś mówiło się o nich zazdrostki? Są to falbaniaste firany, bardzo króciutkie. Często dawało się zwykłą firankę i na nią jeszcze te falbany. No po co? Teraz królują zasłony i rolety! Falbany z frędzlami też nie wyglądają dobrze.
Sztuczne kwiaty
Wyglądają bardzo źle. Gromadzi się w nich kurz, stoją zawsze w tym samym ułożeniu i kojarzą się z plastikiem. Naturalne kwiaty dodają szyku, świeżości, sztuczne kwiaty wręcz przeciwnie! Zdecydowanie wyrzuć je.
Plafony starego typu
Plafony półokrągłe, z witrażem lub ze wzorem, z dzióbkiem wystającym na środku. Naprawdę są już niemodne. Jest tyle pięknych lamp i rodzajów oświetlenia, że spokojnie znajdziesz coś lepszego!
Chodniki w przedpokojach
Wyglądają jak z lat 80-tych. Były wtedy kiepskie płytki i chodniki chowały ich mankamenty. Zabawną sprawą jest to, że mogą być one nie bezpieczne, kiedy szybko idziemy, możemy się na nich poślizgnąć! W XXI wieku wglądają zdecydowanie źle, nie mają specjalnego zastosowania. Oczywiście projektanci decydują się na ich zastosowanie, ale na pewno nie mają one wymiarów 60×50 cm. Dobrze wybrane ok.! i nie w korytarzu i nie schodach. Takie przyklejane chodniki na stopień, przecież bardzo ciężko jest wyprać.
Plastikowe kolorowe doniczki
Duża ilość, różnokolorowych doniczek na dodatek plastikowych stworzy wnętrze pstrokate, zagracone, nieprzemyślane. Doniczki tak. Ale porcelana, szklane, plastikowe wyglądające jak najbardziej naturalnie. Plastik wygląda tanio i tandetnie.
Obrazy w starych ramach
Obrazy pejzaży, obrazy religijne w starych rzeźbionych w drewnianych ramach. Wnętrza klasyczne ok. Ale nowoczesne salony, loftowe przestrzenie, minimalistyczne wnętrza zdecydowanie nie lubią takich obrazów. Jeśli takie obrazy warto dla nich znaleźć miejsce np. w gabinecie, który jest klasyczny. Może warto zmienić ramy na prostsze?
To tylko sugestie dla ludzi, którzy chcą mieszkać nowocześnie, a nie widzą, co psuje efekt. Zaznaczam, że każdy powinien żyć w przestrzeni, która mu odpowiada. I koniec kropka.
Najnowsze komentarze